Porowatość włosów jest jedną z ich cech, które jesteśmy w stanie sami określić - po zdobyciu pewnej wiedzy w tym zakresie. Wiedza na temat tego, jakiej porowatości są nasze włosy pozwala z kolei wdrożyć najlepszą dla nich pielęgnację, która sprawi, że kosmyki będą prezentować się nienagannie każdego dnia.

Czym jest porowatość włosów?

Każdy włos jest pokryty niewielkimi łuskami, zbudowanymi z kwasów tłuszczowych oraz cysteiny. Są one zewnętrzną warstwa ochronną włosa, zabezpieczającą między innymi przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi czy ocieraniem się włosów o odzież.

W zależności od porowatości łuski te są mniej lub bardziej odchylone. Duże znaczenie w tej kwestii ma genetyka, jednak odpowiednia pielęgnacja czy zabiegi stylizacyjne nie są bez znaczenia. Możemy wyróżnić włosy o niskiej, średniej i wysokiej porowatości. Jak odpowiednio o nie zadbać?

Pielęgnacja włosów niskoporowatych

Niską porowatością z reguły charakteryzują się włosy, które z natury wykazują wysoką odporność na uszkodzenia, są lśniące i świetnie się prezentują. Z reguły nie są podatne na stylizację, a fakt, że są mocno "lejące" sprawia, że poszczególne pasma uciekają z fryzury.

Pukle o niskiej porowatości bardzo łatwo jest obciążyć ze względu na ich zwartą strukturę, dlatego też należy unikać nadmiernej pielęgnacji. To oznacza, że ciężkie i bogate odżywki czy maski nie są najlepszym wyborem przy tym typie włosów.

Dlatego też warto postawić na kosmetyki lekko odżywcze, jak na przykład odżywka emolientowa z akacją od Anwen, która nie obciąży nadmiernie kosmyków. Zawarty w niej olej kokosowy i babassu doskonale nawilżają, jednocześnie nie "obklejając" włosów trudnym do zmycia filmem. Gdy potrzebujesz czegoś jeszcze lżejszego - wybierz odżywkę Anwen na bazie kokosa i glinki.

Pielęgnacja włosów średnioporowatych

To włosy, których nie można przypisać ani do kategorii nisko-, ani wysokoporowatych. Dość dobrze poddają się stylizacji, nie są nadmiernie przesuszone, ale też nie cechują się lejącą strukturą. Można bezpiecznie stwierdzić, że większość osób ma średnioporowate włosy.

Pielęgnacja takiej fryzury nie jest szczególnie skomplikowana: poszukujemy rozwiązań, które nawilżą i odżywią kosmyki, ale jednocześnie - nie spowodują nadmiernego obciążenia. Świetnie sprawdzą się na przykład odżywka z magnolią od Anwen czy rozwiązanie dla osób, które nie mają zbyt wiele czasu na wielogodzinne chodzenie z czepkiem na głowie: maseczki z serii Sleeping Beauty, w przypadku włosów średnioporowatych - z olejem makadamia oraz z pestek śliwki.

Pielęgnacja włosów wysokoporowatych

Ze względu na bardzo nieregularnie rozłożoną łuskę włosa, to właśnie ta porowatość jest najmocniej narażona na uszkodzenia. Jednocześnie, kosmyki tego rodzaju wykazują bardzo wysoką podatność na stylizację. Raz ułożone, nie wysuwają się z fryzury. W przypadku włosów wysokoporowatych, odpowiednia pielęgnacja ma ogromne znaczenie: bez niej, pukle staną się matowe, przesuszone i bardzo szorstkie.

Aby uzyskać odpowiednie nawilżenie, warto wypróbować odżywkę emolientową z różą od Anwen. Bogactwo składników aktywnych zapewni idealną pielęgnację i ujarzmi włosy z tendencją do puszenia się.

Również dla włosów wysokoporowatych Anwen przygotowała świetną, nocną odżywkę Sleeping Beauty. Taka forma pielęgnacji (długie "trzymanie" kosmetyku na włosach) jest szczególnie dobra dla wymagających kosmyków o wysokiej porowatości.